Aktualności

Są panowie autorami projektu siłowni zewnętrznej. Stanie ona przy Orliku przy ul. Troczewskiego. Jak wygląda kwestia dostępności? Czy każdy będzie mógł z niej skorzystać?

Do każdego „Orlika” w Kutnie jest otwarty dostęp, ale Orlik MOSiR-u jest położony w bardzo dobrym punkcie miasta i spotyka tu się bardzo dużo osób.

Oczywiście może się okazać, że ta siłownia będzie tak oblegana, że trzeba będzie poczekać na swoją kolej, ale myślimy, że specyfika treningu siłowego wymaga współpracy i wspierania się, więc korzystający nie będą mieli z tym problemu.

Oczywiście jako Animator także mogę układać harmonogram, a dodatkowo podgląd z kamer zamontowanych na Orliku zapewne wpłynie na porządek i sposób korzystania z urządzeń.

Siłownia ta będzie ciekawą formą spędzania czasu wolnego rodziców, którzy jednocześnie będą mogli obserwować treningi piłkarskie swoich pociech.

 Czy kolejna siłownia w mieście jest potrzebna? Jakiego rodzaju urządzenia znajdą się w tej siłowni?

Paweł: Wiemy, że w ramach „Zielonej osi Miasta” Orlik zostanie rozbudowany o pump truck i boiska do siatkówki plażowej, ale pozostał pewien obszar, który na kolejne boiska był za mały. Właściwie wszyscy korzystający z tego Orlika zgłaszali Kubie, który jest Animatorem na tym obiekcie, ale także i mnie, jak odwiedzałem zajęcia, że przydałoby się trochę wzbogacić teren o inne urządzenia czy też infrastrukturę wokół boisk. Od samego początku, kiedy Miasto wzbogacało się o kolejne siłownie plenerowe, odnosiłem wrażenie, że to jeszcze nie to czego oczekują osoby lubiące trening siłowy. Brakowało takich urządzeń, na których można zmniejszać lub zwiększać obciążenia i prowadzić trening rozwoju siłowego, a te rekreacyjne nie dają takich możliwości, są dedykowane ogólnemu usprawnianiu ciała.

Ustaliśmy z Kubą, że on się zajmie rozeznaniem w „środowisku” o potrzebach wyposażenia Orlika, a ja mając rozeznanie w środowisku sportowym Miasta oraz producentów, poszukiwaniem właśnie takich urządzeń.

Cieszy nas, że młodzież i dorośli dużo korzystają z profesjonalnych siłowni w Aquaparku Kutno czy też prywatnych, ale dla wielu barierą częstego lub też incydentalnego korzystania jest koszt karnetu, dlatego taka siłownia będzie alternatywą. Każdy będzie mógł zacząć trening lub kontynuować treningi jak mu się spodoba ćwiczenie w warunkach otwartej przestrzeni, albo przenieść się do którejś z funkcjonujących siłowni w mieście.

Jakie urządzenia będą posadowione będzie zależało od dwóch rzeczy: pierwsza to rozeznanie w środowisku sportowców - jakie urządzenia są najbardziej potrzebne w pierwszej kolejności oraz ograniczenie finansowe (w zależności od urządzenia to koszt ok. 20.000 zł), a projekt jest na 100.000 zł. Do tego trzeba doliczyć przygotowanie terenu, montaż i transport.

Jeżeli się projekt Nr 33 zostanie realizowany i będzie funkcjonalny, zakładamy w kolejnym KBO II etap.

Jak zachęcają panowie mieszkańców Kutna na oddanie głosu na ten projekt?

Kolejnym etapem było zamieszczenie na naszych profilach FB, udostępnionych przez dystrybutora tych urządzeń materiałów promocyjnych.

 Udało nam się przygotować baner informujący o tym, że taki projekt realizowany będzie właśnie na Orliku MOSiR, będziemy także rozdawać ulotki oraz spotkamy się na promocji wszystkich projektów Kutnowskiego Budżetu Obywatelskiego w dniu 29.09.2017 w galerii handlowej Marcredo, gdzie będziemy wyświetlać film promocyjny o tego typu urządzeniach i siłowniach.

Na jakie jeszcze projekty zagłosują panowie w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego?

Rzecz jasna, że wspieramy nasze dwa projekty, z którymi można zapoznać się na stronie Kutnowskiego Budżetu Obywatelskiego 2017, są to:

Nr 32 „Trampoliny chodnikowe – Skocz na Orlik” i Nr 33 „Profesjonalna siłownia – na Alejkach”.

Jakub: trzecim głosem wesprę projekt z obszaru kultury (prawdopodobnie projekt nr 25) - Kutno w grze - gra historyczna „Kaprysy króla Sasa”.

Paweł: Mam dylemat czy właśnie projekt 25 czy też projekt nr 23 - Stacje napraw rowerów.